Jak ubrać się na rower w upał?

Lato dopiero się rozpoczęło, a już za nami pierwsze prawdziwie gorące (a wręcz upalne) dni. Świecące wysoko słońce zachęca amatorów kolarstwa do wyruszenia w trasę. Jak się jednak okazuje – jazda przy lejącym się z nieba żarze wcale nie musi być przyjemna, jeśli się na nią nieodpowiednio ubierzemy. Jak zatem powinien wyglądać strój kolarza w czasie upałów?

Już na wstępie należy rozwiać wszelkie wątpliwości – strój na rower potrzebny jest nawet w czasie największych upałów. Jazda bez koszulki nie będzie dobrym pomysłem, ponieważ zbyt mocno naraża się w ten sposób skórę na działanie promieni słonecznych. Do tego trzeba wspomnieć o fakcie, że w czasie jazdy występują silne podmuchy powietrza. Te mogą sprawić, że przewiane zostaną poszczególne partie ciała, co skutkować będzie przeziębieniem bądź bolesnością stawów czy kości.

Jaką odzież wybrać?

Tak naprawdę latem sprawdzają się te same stroje rowerowe, co np. wiosną, zakładając oczywiście, że mówimy tu o profesjonalnej odzieży wykonanej z tkanin zapewniających odpowiednią termoregulację (np. włoska lycra). To bardzo ważne, by zarówno koszulka, jak i spodenki, były stworzone z materiałów przeznaczonych dla aktywnych zawodników. Dzięki temu ma się pewność, że jazda, nawet przy wysokich temperaturach, będzie możliwie najbardziej komfortowa.

Oczywiście krój ubrania powinien być dopasowany do panujących warunków atmosferycznych. Wybrać warto zatem modele z krótkimi rękawkami i nogawkami. Wbrew pozorom, odzież powinna dobrze przylegać do ciała. Jeśli będzie wykonana z tkanin wysokiej jakości, nie powinna przyklejać się do ciała.

W czasie upału szczególnie ważne jest, by wybierać stroje bezszwowe. Taka konstrukcja odzieży rowerowej nie wywoła podrażnień skórnych i innych podobnych mikrourazów.

Co z wkładką do spodenek?

Latem szczególnie należy pamiętać, że strój kolarski zakłada się na gołe ciało. W czasie upałów nie ma sensu dodatkowo odziewać się w bieliznę termiczną. Wielu kolarzy, szczególnie początkujących, zastanawia się, czy przy wysokich temperaturach potrzeba korzystać z wkładek znajdujących się w spodenkach. Odpowiedź na tę zagwozdkę może być tylko jedna – jak najbardziej. Wkładka stanowi jeden z podstawowych elementów ochronnych, zwiększa komfort oraz zabezpiecza bardzo wrażliwe części ciała przed różnego typu urazami.

Okulary to podstawa!

Upał upałem, ale trzeba dbać o swoje bezpieczeństwo. Przede wszystkim trzeba zrobić wszystko, by zapewnić sobie dobrą widoczność. Świecące słońce może bowiem skutecznie oślepiać kolarza. Dlatego warto zainwestować w wysokiej klasy okulary przeciwsłoneczne, chroniące skutecznie przed promieniowaniem UV.

Skoro o bezpieczeństwie mowa – upał nie zwalnia ze stosowania kasku. Warto też pamiętać, że mimo wszystko nasze ciało będzie się w czasie jazdy dość obficie pocić, co odczujemy chociażby na dłoniach. Aby te nie ślizgały się na rękojeściach kierownicy, można założyć na nie bezpalcowe rękawiczki sportowe.

O czym jeszcze warto pamiętać?

Niektóre partie ciała będą i tak narażone na działanie promieni słońca. Aby ich nie poparzyć, zaleca się przed wyruszeniem w trasę posmarować się kremem do opalania z filtrem (najlepiej 30 lub 50).

Jeśli jest taka możliwość, nie ruszajmy na rower w okolicach godzin 11-13.Wtedy słońce znajduje się najwyżej na niebie i najmocniej daje się we znaki. Lepiej więc przeczekać i rozpocząć przejażdżkę o bardzo wczesnych godzinach porannych lub późniejszym popołudniem.

Latem szczególnie ważne jest nawodnienie organizmu. Należy więc zaopatrzyć się w odpowiednie ilości wody, którą zresztą trzeba spożywać stosunkowo często w czasie jazdy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj